Trafiłam dziś na
niezwykły list świętej Małgorzaty Marii Alacoque. Zdradza w nim co tak
naprawdę w życiu jest najcenniejsze. Jak się okazuje wcale nie jest to milion
wygrany w totolotka, ani najnowszy IPad czy najszybszy samochód. Więc co!?
Skarbem jest POKÓJ SERCA.
Czy masz to szczęście i jesteś jego
wyjątkową posiadaczką?
Pokój serca, czyli pewność, że
Pan jest z Tobą w każdej chwili, prowadzi każdą najmniejszą Twoją sprawę i
słyszy najcichszy szept. Pokój serca, czyli gotowość porzucenia swoich planów
dla myśli Bożych. Owy pokój to umiejętność zachowania pogody ducha, w chwili w
której o to bardzo trudno. Masz w swoim sercu ten skarb i wiesz, że we wszystkim
co się dzieje jest Niebieski zamysł?
„Nade wszystko zaś zachowajcie
pokój serca, który przewyższa wszystkie skarby. Do jego utrzymania nic bardziej
nie pomaga jak wyrzeczenie się własnej woli i przyjęcie zamiast niej woli
Bożego Serca, aby ta dokonywała w nas wszystkiego, co służy Jego chwale, my zaś
abyśmy z radością poddali się jej i we wszystkim jej ufali.”
św. Małgorzata Maria Alacoque
To chyba najtrudniejszy stan, osiągnąć POKÓJ SERCA ...
OdpowiedzUsuń... ale dziękuję za te słowa ...
właśnie... to moje największe marzenie....
OdpowiedzUsuń