poniedziałek, 7 października 2013

Już nie pytaj


Kiedy podczas spotkania z Archaniołem Gabrielem Maryja usłyszała, że „dla Boga nie ma nic nie możliwego” o nic już nie pytała, wyraziła jedynie swoją gotowość do współpracy: „oto ja, służebnica Pańska”.

To niesłychanie trudna sprawa dla nas, którzy uwielbiamy wszystko wiedzieć i wielką niewygodę sprawia nam, gdy czegoś nie możemy pojąć swoim rozumem. A może gdyby tak spróbować zaufać jak Maryja i zostawić wszystkie swoje ludzkie dochodzenia spraw? Spróbuj jak Ona wyeliminować ze swoich rozmów z Panem Bogiem znak zapytania. Nie pytaj jak, ale uwierz, że Twój Niebieski Ojciec jest wszechmogący. Dla Niego nie jest problemem dać życie tam, gdzie krąg profesorów medycyny stwierdza niepłodność; nie jest trudnością wlać miłość do rodziny, gdzie od lat króluje nienawiść i brak przebaczenia; z łatwością może pomóc znaleźć Ci wymarzoną pracę choć Ty nie możesz jej znaleźć od kilku miesięcy…


Im mniej pytasz, tym Jemu jest łatwiej działać.



2 komentarze:

  1. Dzięki wielkie za ten wpis! Ostatnio dużo pytam. Niesamowite jak Pan Bóg działa przez ludzi, internet, jak opowiada na modlitwy :) I jak tu się nie radować? Skoro faktycznie Jezus jest ze mną :) Chwała Panu!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakże wazny dla mnie dziś ten post, jak ważne słowa....dziękuję
    Nie pytaj jak, ale uwierz, że Twój Niebieski Ojciec jest wszechmogący.-jakże ważne dla mnie słowa
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń